ESSystem
Kolejny przedstawiciel na giełdzie branży oświetleniowej opublikował swoje wyniki za 2013 r., które zaskakują niestety negatywnie. Dotyczy to przede wszystkim wyników za IV kwartał.
Zysk w IV kwartał 2013 r. wyniósł 1,3 mln zł vs. 4,1 mln zł rok wcześniej. Przychody praktycznie się nie zmieniły i wyniosły 53 mln zł.
Jak tłumaczy spółka spadek zysk wynika z następujących czynników:
– 0,75 mln zł rezerwy na odprawy dla pracowników zwalnianych w związku z połączeniem Es-System Wilkasy sp. z o.o. oraz Es-System Rzeszów sp. z o.o.
– 1,1 mln zł koszty likwidacji materiałów i towarów
– 0,8 mln zł odpis aktualizujący zapasy
– 0,4 mln zł rezerwa na należności zagrożone
Sporo tego i stąd tak znaczny spadek zysku.
W całym 2013 r. ESSystem zarobił 4,46 mln zł (+3,3% r/r).
Przychody wyniosły 166,4 mln zł (najwięcej ze spółek giełdowych w tej branży) (-1,7% r/r).
Stabilizacja, ale w przypadku zysku na niskim poziomie.
Jak wszystkie spółki z tej branży swoją szansę upatrują w poprawie koniunktury w budownictwie i przechodzeniu na technologię LED. Zmiany w grupie związane z redukcją kosztów wpłyną zapewne na poprawę rentowności.
Sytuacja płynnościowa spółki jest bardzo dobra. Wskaźnik zadłużenia to tylko 20%, a przepływy z działalności operacyjnej wyniosły aż 13,8 mln zł.
Na rachunku bankowym i lokatach znajduje się aż 22 mln zł. Można zatem oczekiwać, że spółka podzieli się z akcjonariuszami tymi środkami i wypłaci dywidendę. W zeszłym roku przy podobnym wyniku dywidenda wyniosła zaledwie 5 groszy (stopa dywidendy niecałe 2%). W tym zapewne można oczekiwać co najmniej podobnego poziomu, a zapewne nieco wyższego.
Po słabym IV kwartale wskaźnik C/Z = 32,7 nie wygląda zachęcająco.
I pomimo C/WK=0,96 można jednak oczekiwać, że raport będzie negatywnie wpływać na kurs akcji.