DEKPOL – prognoza 2017 r.
DEKPOL dziś opublikował prognozę wyników za 2017 rok (link). Przychody wyniosą 560 mln zł, a zysk netto 33,5 mln zł. Trochę mało tego zysku w samym IV kw. przy takich przychodach (200 mln zł).
O Dekpolu wcześniej:
– Dekpol – w oczekiwaniu na przychody z deweloperki
– Dekpol – w oczekiwaniu na lepsze II półrocze
– Spółki z górnej półki: DEKPOL
– Spółki z górnej półki: DEKPOL (+19,4%)
Dekpol zapowiadał 500 mln zł przychodów w 2017 roku. Teraz podniósł prognozę na 560 mln zł, a zatem powtórzył świetny III kw. 2017.
Przy takich przychodach należałoby oczekiwać zysków na poziomie podobnym do osiągniętych w III kw., a niestety nie są.
EBITDA pomimo, że niższa kw/kw o 8,7 mln zł jest jednak sporo wyższa r/r, co może być pozytywnie odbierane przez część instytucji finansowych, które preferują EBITDA nad zyskiem netto.
Natomiast zysk netto jest niewiele wyższy r/r. Zatem tak wysokie przychody nie przełożyły się niestety na analogiczną dynamikę zysków.
Albo zaksięgowano jakieś dodatkowe koszty finansowe albo podatek.
Rentowność netto w IV kw. to zaledwie 4,5%.
Z drugiej strony pozytywne jest to, że nie ma dużych odpisów, bo w budowlance różnie bywa na koniec roku. Oczywiście to tylko prognoza, a nie wyniki zaudytowane.
Podsumowanie
Dekpol zalicza rekordowy rok. Przychody 560 mln zł (+116%), zysk netto 33,5 mln zł (+46%). Zgodnie z zapowiedziami II półrocze 2017 było bardzo udane dzięki segmentowi deweloperskiemu.
Ale … zysk netto samego IV kw. przy 200 mln zł przychodów wydaje się trochę za niski.
Była też świeża informacja o pozwoleniu na budowę nowej inwestycji w Gdańsku. 156 mln prognozowaneych przychodów z tego ma być. Średnia prognoza ceny na m2 to 13,5 tys. zł. Stare miasto w Gdańsku i tak powinno nawet przy tym poziomie cenowym dobrze się sprzedać.
Być może niższy zysk wynika z zaksięgowania kosztów, czasami można przenieśc ciut faktury ze stycznia na grudzień i uzyskać mnieco mniejszy poziom podatku do zapłacenia.
Termin oddania mieszkań IIkw./2020, więc do tego czasu jeszcze sporo się zadzieje.
Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego Vantage Development jest ciągle notowane na giełdzie skoro było wezwanie i mają 100%. Jeszcze teraz jakieś info schodzi że Dzik i inni akcje nabywają?
Nie jest notowane.
Notowane są obligacje na Catalyst.
Może jakiś wpis o INDATA, od jutra notowana po scaleniu. Zmasakrowany kurs nieźle, brak złych inf wyniki w miarę a c/wk=0.19
Dałbyś radę zrobić jakąś analizę?
Są 2 rozwiązania:
– mniej prawdopodobne – wychodzi większy akcjonariusz za wszelką cenę, bo potrzebuje na szybko pieniędzy
– bardziej prawdopodobny – jest jakiś trup, który za chwilę wypadnie i insiderzy się ewakuują.
RZiS wyglądo ok.
Gorzej z przepływami operacyjnymi – ujemne sugerują problem z płatnościami.
Niepokojąco wyglądają wskaźniki obrotu należnościami (aż 174 dni!) i jeszcze gorzej z zobowiązaniami (co kwartał rośnie – ostatnio 165 dni!). Co to może oznaczać – spółka ma problem ze spływem należności i dlatego nie płaci swoich zobowiązań.
Ale to tylko domysły.
Czy to to mógłbyć ten trup? Może dlatego nie mają kasy że im nie płacą na czas?
https://www.bankier.pl/wiadomosc/INDATA-S-A-Zlozenie-pozwu-i-wszczecie-postepowania-przeciwko-Miastu-Katowice-7562003.html
Tak. Choć może to nie wszystko. Spór prawny potrwa, a ważniejsze jest, czy INDATA będzie w stanie spłacać bieżące zobowiązania.
Mogą im w tym pomóc środki z niedawnych obligacji oraz za chwilę emisja akcji ok 1 mln.
Ciekawy jestem jak sytuacja z deweloperką i budowlanką będzie się rozwijać. Ostatnio słyszę, że brak jest rąk do pracy i podwykonawcy narzucają super wysokie ceny. To może działać mocno niekorzystnie na podpisywane wcześniej kontrakty…
Deweloperka jest na szczycie – ludzie kupują obecnie wszystko. Ceny mieszkań rosną. Pewnie jeszcze trochę to potrwa, ale obecnie spływa na rynek coraz więcej mieszkań kupionych inwestycyjnie i spowoduje to spadki cen najmu. A do tego rośnie inflacja, więc opłacalność wynajmu z czasem spadnie.
Budowlanka – najgorzej mają wykonawcy długoterminowych kontraktów, bo tu ceny są ustalane wcześniej na przetargu.
W krótszych ceny dostosują się do kosztów.
A przyglądałeś się może Rank Progress? Pojawiają się pierwsze jaskółki – wkrótce wykupią grunt od BZWBK, podpisali umowę z Vantage i będą wspólnie zagospodarowywać teren Mariny we Wrocławiu (mają mieć 45% udziału w przedsięwzięciu), za wniesiony grunt docelowo otrzymają zwrot 160 mln zł, wkrótce może wyjaśnić się sytuacja gruntu w Olsztynie, problemy z zadłużeniem powoli mijają. Wiadomo, że od razu gotówki w spółce nie przybędzie, ale może wraz upływem czasu wycena będzie się urealniała (rosła).
Nie, ale kojarzy mi się źle. Może trzeba ją przejrzeć.