Crossroads Inn z nowym rekordem, ale bardzo wieloma bugami

Gra Crossroads Inn studia Klabater osiągnęła w niedzielę rekordowy peak w ilości grających graczy (930).

Dla porównania Chernobylite Farm51 po maxie na debiucie (947) cały czas traci aktywnych graczy i zszedł już poniżej 200, co oznacza, że gra nie zachęca do powrotu i spędzania z nią dłuższego czasu.

Trochę podobna sytuacja jak w Crossroads Inn była w The Beast Inside. Max w weekend po debicie, ale na dużo niższym poziomie (584) i liczba aktywnych graczy utrzymuje się na poziomie wyższym niż Chernobylite.

 

Wracając do Crossroads Inn – ma olbrzymią liczbę negatywnych komentarzy (aż 47% !).

Klabater wypuścił grę z wieloma bugami, co przeszkadza grać. Dlaczego to zrobił? Czy presja giełdowa zaważyła nad dbałością o biznes – czyli gra wypuszczona przed czasem? Nacisk inwestorów, agencji PR itp. ?

Gra weszła jako wersja ostateczna, a nie Early Access co tym bardziej powoduje złość graczy.

Ale …

Gra jest wciągająca i gracze są w stanie spędzić w niej wiele godzin (ok.20% recenzji wystawione przez graczy grających co najmniej 10 godzin). To pokazuje potencjał gry, ale przynajmniej w części spalony przez błędy.

Klabater strzelił sobie w kolano wypuszczając niedopracowaną grę. Liczba negatywnych komentarzy skutecznie zniechęca potencjalnych nabywców. Plusem jest to, że studio wypuszcza patche i poprawia co może, choć liczba negatywnych recenzji wskazuje, że nie potrafi jeszcze wszystkiego naprawić. Mleko się rozlało i pomimo, że sama rozgrywka oceniana jest dobrze to może być trudno pozyskać zainteresowanie nowych nabywców.