PPK opłaca się każdemu pracownikowi !
Nie chcę opisywać jak działa PPK.
O tym można przeczytać w wielu miejscach.
Ciekawe podsumowanie PPK pokazał Dariusz Grupa : https://dariuszgrupa.pl/pracownicze-plany-kapitalowe-ppk-podstawowe-informacje/
W skrócie:
PPK jest dobrowolne, choć uczestnik musi sam się wypisać – automatycznie jest przypisany.
Składka pracownika min. 2%; pracodawcy 1,5%; dopłata Skarbu Państwa 250 zł na start i 240 zł rocznie.
Udział w PPK opłaca się każdemu pracownikowi !
Dlaczego? Jak ktoś dotrzyma PPK do wymaganych 60 lat to zyskuje składkę pracodawcy i dopłatę Skarbu Państwa.
Ale środki można również wypłacić w każdej chwili bez uzasadnienia. Tracimy wprawdzie dopłatę Skarbu Państwa, jednak dostajemy zwrot wpłaconej przez nas części oraz dużą część składki pracodawcy. Więc mamy dodatkowy dochód.
Oczywiście od wpłaty składki są inwestowane, więc w zależności od wyników zwrot może się różnić o wynik inwestycji.
Główne obawy to ryzyko zmiany przez Sejm uchwały i zabranie pieniędzy jak było w OFE. Jednak po pierwsze od strony prawa są to różne składki, a po drugie w przypadku pojawienia się takich planów/projektu takiej uchwały można wypłacić środki z PPK.
Rozumiem, że pracodawcy są przeciwni PPK i będą raczej zniechęcać pracowników podkręcając obawy.
I rozumiem też osoby, które nie mogą sobie pozwolić na przekazanie 2% wynagrodzenia na oszczędności, bo mają np. kredyty do spłacenia.
Alokacja składki
Część składki musi być lokowana w obligacje.
Pozwolę sobie wkleić wykres obrazujący podstawowy podział składki w zależności od wieku uczestnika :
Ja szacuję, że co najmniej 50% będzie w akcjach.
Ograniczenia dla części udziałowej:
- min. 40% akcje z WIG 20
- min. 20% akcje zagraniczne
- max. 20% akcje z mWIG40
- max. 10% akcje pozostałe z GPW
Wpływ na GPW
Pierwotne szacunki MF 15 mld zł wpływów od 2021 roku obecnie są obniżane.
Jednak sądzę, że z czasem do większej ilości osób dotrze, że PPK jest korzystne, co będzie zwiększał składki. Warto też pamiętać o wzroście wynagrodzeń.
Myślę, że wpływ do PPK wyniesie ok. 10 mld zł, a w akcje trafiać będzie rocznie co najmniej 5 mld zł od 2021 roku.
I to będzie istotny i rosnący wpływ.
Warto alokację porównać z obrotem na GPW.
Jak widać dla w 2019 roku obrót na GPW to aż 85% – alokacja wymaga co najmniej 40% w tych akcjach.
mWIG40 to 11% – alokacja ogranicza do 20% aktywów
sWIG80 i pozostałe to zaledwie 4% – alokacja ogranicza do 10% aktywów.
Nie wiemy jaka będzie ostatecznie struktura portfela, ale moim zdaniem akcji z sWIG80 będzie więcej niż 2% i dlatego uważam, że większy wpływ PPK będzie na mniejsze spółki niż na WIG20, gdyż popyt z PPK będzie miał większy udział w obrocie.
Klamstwo i manipulacja zadnego zapisu z automatu nie ma amatorzy
Uwielbiam takie wpisy!
Obraźliwe, nic nie tłumaczące i zawierające błędy merytoryczne.
Pracodawca ma obowiązek zawarcie umowy z PPK i wpłat z wynagrodzenia za pracownika.
Zgodnie z art.23 ” Uczestnik PPK może zrezygnować z dokonywania wpłat do PPK na podstawie deklaracji złożonej podmiotowi zatrudniającemu w formie pisemnej. ”
Jeśli nie złoży oświadczenia pozostaje w PPK.
Co więcej :
„Co 4 lata, od dnia 1 kwietnia, podmiot zatrudniający dokonuje wpłat za uczestnika PPK, o którym mowa w ust. 2, chyba że uczestnik PPK ponownie zrezygnuje z dokonywania wpłat do PPK, składając podmiotowi zatrudniającemu deklarację, „
Zaskoczyła mnie ta jednoznaczna interpretacja. Moim zdaniem PPK jest korzystne tylko dla osób, które mają chroniczny problem z oszczędzaniem jakimkolwiek. Choć możliwość wypłaty kapitału przed emeryturą niszczy cały efekt.
Dla pozostałych (czyli jednak większości):
— ryzyko „rozporządzenia” w przyszłości przez Państwo środkami z PPK jest niemałe
— opłaty za zarządzanie i słabe wyniki funduszy zjedzą mizernie odkładany kapitał w większym stopniu, niż
— 2% składki od pracodawcy nie bierze się z powietrza
Czyli w praktyce mamy transfer od pracodawców do funduszy inwestycyjnych, które znaczną część tych małych procentów przejedzą w opłatach i prowizjach.
Większość Polaków ma chroniczny problem z oszczędzaniem, a biorąc pod uwagę demografię trudno zostawić wszystko tylko na ZUS.
1. Ryzyko jest mitologiczne – w każdej chwili można te pieniądze wypłacić w przeciwieństwie do OFE czy ZUS.
2. Opłaty za zarządzanie są bardzo niskie – na poziomie ETF-ów (0,3-0,4% rocznie); tezie o słabych wynikach oszczędzania można równie dobrze postawić tezę popartą statystykami, że w długim terminie akcje dają większy dochód niż obligacje czy lokaty.
3. Pracodawca płaci 1,5% – można powiedzieć, że każda podwyżka wynagrodzenia nie bierze się z powietrza, więc lepiej żeby wszyscy pracowali za darmo
Ostatni wniosek jest totalnie nieprawdziwy. Pieniądze pozostają własnością pracowników.
Pytanie, na jakie sobie musisz uczciwie odpowiedzieć to – czy jako pracownik warto czy nie warto być w PPK.
Odpowiedź jest jednoznaczna – mechanizm PPK powoduje, że warto.
A straszenie to świadoma manipulacja.
Też mi się wydaje, że ten program może się opłacać pracownikom. Oczywiście nie każdy z niego skorzysta, ale Ci którzy zostaną i zaufają to mogą faktycznie na tym zyskać
Wyliczenia są proste i jednoznaczne. Przy szybszej wypłacie zakładając, że instytucja w która będzie zarządzała naszym PPK nic nie straci ani nic nie zyska (czysto hipotetyczna sytuacja) bo z czasem alokacja jest w obligacje itp. – dla założenia wyniku na 0% zysk po odliczeniu kosztów zarządzania oraz podatku to ~3,5%.
Ja na razie w programie zostałem – będę obserwował na bieżąco.
Dzięki za polecenie i zalinkowanie wpisu.