Na szybko: Zabawna sytuacja na Próchniku
Dziś wzrost +24% na akcjach Próchnika. Przyczyną informacja, że pakiet ponad 33% kupiło SOHO Development.
O tyle jest to śmieszne, że dotychczas akcjonariuszem był Progres FIZAN, w którym były środki … SOHO. W związku z likwidacją tego funduszu (w ramach realizowanej przez SOHO sprzedaży aktywów) akcje przeszły (poprzez Listellę) wprost na SOHO. Stąd konieczność wysłania raportu.
Tak więc nic de facto się nie zmieniło (tak jak poprzednio kontrolę ma SOHO), a kurs dziś oszalał. Nawet niektóre portale się na to nabrały (link).
Dziwię się tym, co dziś kupili akcje Próchnika – widać, że nie mieli pojęcia o tym czym jest Progres FIZAN i czyje były w nim pieniądze.
O likwidacji funduszu Progres FIZAN i nabyciu aktywów funduszy w ramach rozliczenia z umorzeniem certyfikatów:
Likwidacja funduszu Progres FIZAN
„Rozliczenie nabycia ww spółek nastąpiło poprzez potrącenie z wierzytelnościami wynikającymi z umorzenia certyfikatów inwestycyjnych Progress FIZAN.”
Mam nadzieję, że zrozumiałe wyjaśnienie procesu likwidacji funduszu Progres FIZAN i przeniesieniu akcji bezpośrednio do bilansu SOHO: O likwidacji
Wychodzi na to, ze ten kto wiedział i miał akcje mógł dzis dobrze je sprzedać 🙂
Co myślisz o spółce Asbis ? Nie widzę ani jednego wpisu o niej u Ciebie jeszcze …
Grzegorz
Witam Ja bym poprosił o odniesienie się do ABC DATY…
Asbis w odniesieniu do ABC jest bardziej niedowartościowaną spółką, wystarczy spojrzeć na wskaźniki. Przez co wydaje się, że większy potencjał wzrostowy ma właśnie ten pierwszy, zważając na poprawiające się z kwartału na kwartał wyniki. Ponadto ABC ma teraz romans z US i jego wynikiem mogą być kary, które wpłyną na przyszłe wyniki. Asbis jako spółka zagraniczna nie powinna mieć tego problemu na głowie (jeśli się mylę – to mnie poprawcie). Z racji obydwu wymienionych powodów trafniejszą inwestycją wydaje się być Asbis.
Suwary: ceny HDPE nadal niskie, dobre wyniki za 2017, tylko co dalej
Jakiś czas temu myślałem, że jakoś artykułów na Bankierze się znacząco podniosła, a tutaj widzę, że wszystko trzeba sprawdzać.
Kolejny dowód przeciwko teorii efektywnego rynku