Epigon
EPIGON – gwiazda straciła blask
Z wielkim sentymentem podchodzę do tej spółki – jeszcze niedawno miałem jej akcje. Ale po raporcie za III kwartał sprzedałem. I patrząc na wyniki IV kwartału decyzja ta okazała się dobra.
Epigon zajmuje się dystrybucją i handlem przetworów z łososia. Od 2013 r. należy do grupy Marine Harvest, która po przejęciu Morpolu jest światowym liderem przetwórstwa łososia. I jest to istotne, bo nieznana jest obecna rola Epigona w tej grupie, a od niej zależy, czy zyski ze sprzedaży pozostaną w Epigonie, czy piętro wyżej.
Spółka w 2013 r. uzyskała 145 mln zł przychodu (+45% r/r). Zysk netto wyniósł 4,5 mln zł (+5%). Porównanie dynamiki wzrostu przychodów i zysków przynosi od raz wniosek, że spadła marża. I spółka sama się do tego przyznaje pisząc w raporcie: „Zgodnie z założeniami z początku roku 2013, w reakcji na dalszy wzrost
cen surowca rynek reagował spadkiem popytu. Mimo to Spółce udało się
osiągnąć opisany powyżej wzrost sprzedaży dzięki obniżeniu swojej marży.
Pomimo osiągnięcia przez to niższego zysku w analizowanym okresie, w
przyszłości zwiększony w ten sposób udziału w rynku przełoży się
bezpośrednio na wzrost przychodów Spółki.” Jak widać spółka świadomie obniżała marżę, aby zwiększać przychody. I deklaruje, że w dalszym ciągu celem jej będzie wzrost przychodów. Może to być wynik roli, jaką ma Epigon w grupie, od której kupuje surowiec. Niestety rodzi to ryzyko dalszego spadku marży, a tym samym zysków.
cen surowca rynek reagował spadkiem popytu. Mimo to Spółce udało się
osiągnąć opisany powyżej wzrost sprzedaży dzięki obniżeniu swojej marży.
Pomimo osiągnięcia przez to niższego zysku w analizowanym okresie, w
przyszłości zwiększony w ten sposób udziału w rynku przełoży się
bezpośrednio na wzrost przychodów Spółki.” Jak widać spółka świadomie obniżała marżę, aby zwiększać przychody. I deklaruje, że w dalszym ciągu celem jej będzie wzrost przychodów. Może to być wynik roli, jaką ma Epigon w grupie, od której kupuje surowiec. Niestety rodzi to ryzyko dalszego spadku marży, a tym samym zysków.
Pomimo wydawałoby się dobrych wyników w 2013 r. głębsze spojrzenie na wyniki samego IV kwartału rozczarowuje. Drastyczne załamanie marży spowodowało, że zysk za IV kwartał był znacznie niższy od wcześniejszych kwartałów. 751 tys. zł to spadek aż o 55% w porównaniu do zeszłego roku.
Jak widać na poniższych wykresach – przychody wcale nie rosną (co kwartał ok. 35 mln zł), natomiast rentowność dramatycznie spada.
To bardzo niedobra perspektywa na kolejne kwartały. Spółka tłumaczy się wzrostem kosztu surowca. Jak widać na wykresie faktycznie na koniec roku cena łososia wzrosła, jednak spadek we wrześniu powinien poprawić wyniki Epigona, a tego nie było widać.
Forwardy na łososia wskazują spadek ceny w kolejnych miesiącach, co powinno sprzyjać poprawie zarówno sprzedaży, jak i rentowności.
Mamy więc do czynienia z 2 scenariuszami:
– spadek marży jest chwilowy i jeżeli sprawdza się ceny forwardowe, to epigon zwiększy rentowność
– spadek marży jest wynikiem przeniesienia zysków do „matki” – Morpolu i wtedy nie ma co liczyć na wysokie zyski
Kolejne kwartały to pokażą.