PEPEES – Polska ziemniakiem stoi

PEPEES to przetwórstwo ziemniaka, naszego rodzimego skarbu warzywnego. Grupa produkuje skrobię, glukozę, maltodekstrynę, grysik i płatki ziemniaczane. Zakłady produkcyjne znajdują się w Łomży, Bronisławiu (koło Inowrocławia) i Lublinie. Firma ma ponad 50-cio letnią tradycję.
Obecnie w Łomzy znajduje się największy zakład przetwórstwa ziemniaka skrobiowego w Polsce.

Kurs akcji od dłuższego czasu był stabilny, aż nagle w ostatnich dniach nastąpiło mocne wybicie.
Można zgadywać, że jakiś fundusz zainteresował się firmą po bardzo dobrych wynikach za I półrocze (link).

Przychody ze sprzedaży wyniosły 86,5 mln zł (+24% r/r), natomiast zysk netto 5,2 mln zł (+193% r/r).

 

Kluczem do sukcesu eksport 
Rynek polski jest nasycony produktami ziemniaczanymi. Mimo wszystko udało się zwiększyć sprzedaż o 13% r/r. Jednak to eksport pozwolił na tak duży skok przychodów. Sprzedaż poza granice kraju wyniosła 24,3 mln zł (+66% r/r). Udział eksportu w przychodach wzrósł do 28%. Hitem eksportowym była skrobia.
Tak dynamiczny wzrost wynikał z nowych umów zawartych z odbiorcami zagranicznymi spoza UE. I tu od razu wzbudziły się moje obawy, czy to nie Ukraina i Rosja. Ale spółka podaje, że głównymi odbiorcami spoza UE są Korea Południowa, Szwajcaria, Tajwan i kraje sąsiednie – Litwa, Łotwa, Niemcy.

To daje nadzieję na dalszą poprawę sprzedaży dzięki eksportowi.

Spadek zadłużenia
Znacząca sprzedaż spowodowała istotne wyczyszczenie magazynów. Zapasy spadły do 25 mln zł z 64 mln zł na koniec roku (były też niższe o 8 mln zł niż rok wcześniej). Dzięki temu bardzo poprawiły się przepływy operacyjne, a co za tym idzie spłata kredytów i zmniejszenie zadłużenia.

Za to istotnie wzrosły należności (do 28 mln zł  z 18 mln zł na koniec roku) i trzeba obserwować, czy otwarcie się na nowe kierunki nie będzie skutkowało problemami ze spłatą. Na chwilę obecną wzrost należności uzasadniony jest wzrostem sprzedaży.

Zaczyna się skup
III kwartał to głównie rozpoczęcie skupu ziemniaka. Prognozuje się większe zbiory niż w słabym ubiegłym roku (link), co zwiększy podaż i może zmniejszyć ceny. Ilość skupionego ziemniaka ma duże znaczenie dla możliwość produkcyjnych i sprzedażowych.

Co jeszcze wartowiedzieć?
Spółka w lipcu uzyskała tzw. białe certyfikaty za dokonane poprawy efektywności energetycznej. Łączna wartość to ok. 1,2 mln zł i jest to dodatkowy przychód.

W raporcie z 2015 roku można przeczytać, że wynik skonsolidowany był niższy od jednostkowego w dużej mierze z powodu straty 3,2 mln zł spółki powiązanej CHP Energia (Pepees ma niecałe 25% akcji). Jak czytamy: „była ona wynikiem braku uregulowań ustawowych na rynku OZE i niskich cen zielonych certyfikatów„. W tym roku certyfikaty są rekordowo tanie. Co to oznaczać będzie dla CHP Energia i wyników skonsolidowanych? W I półroczu CHP Energia miała 1,1 mln zł straty, ale zysk skonsolidowany PEPEES był o 0,5 mln zł … wyższy od jednostkowego. Jak zatem ujmuje straty grupa? Nie wiem.
CHP Energia to biogazwonia, a te w nowelizacji są traktowane preferencyjnie. Czy to pomoże osiągnąć jej zysk?

7 komentarzy do “PEPEES – Polska ziemniakiem stoi

  • 8 września, 2016 o 7:47 am
    Permalink

    Jeden z moich ulubionych blogów giełdowych więc pozwolę sobie zaproponować spółkę do analizy w tzw. "wolnej chwili" a mianowicie ALUMETAL.
    OBS co Ty na to?

    Pozdrawiam .Łukasz.

  • 8 września, 2016 o 7:47 am
    Permalink

    Czy to oznacza dla spolki rekordowe zyski w 2016 ? 16 mln ? Patrzac na historie zyskow od 1997 PEPEEPS mial w porywach 9mln PLN. Przy obecnej kapitalizacji 80 mln nie sa to nadzwyczajne wskazniki.

    • 9 września, 2016 o 1:45 pm
      Permalink

      9 mln to zamierzchłe czasy (2011). Ostatnio to było max. 5m w 2015 r. W tym moim zdaniem przekroczą 10m. Do tego rozwój eksportu z nadzieją na lepsze zyski.
      Jak to się spełni, to obecne kap. 70m skoczy o kilkadziesiąt procent w ciągu roku (o ile gpw cała nie osunie się).

    • 13 marca, 2017 o 9:44 am
      Permalink

      Powyzej (16mln) prawie trafilem z prognoza 🙂 Oczywiscie liczbe podalem patarzac sie na sufit 🙂

      L.

  • 21 września, 2016 o 8:15 pm
    Permalink

    No i mamy wezwanie na Pepees, jak dla mnie cena 73 grosze nie uwzględnia lepszych wyników w przyszłości, szczególnie w 3 kw.

    • 22 września, 2016 o 12:21 pm
      Permalink

      Wezwanie to sygnał, że jest tam spora wartość. Dlatego rynek ostro w górę dziś. Podejrzewam, że zostanie podniesiona cena na wezwaniu.

Możliwość komentowania została wyłączona.