Na szybko: panika na CIGames musi czegoś uczyć

Reakcja na CIGames po wypuszczeniu Snipera 3 jest mimo wszystko szokująca. Najbardziej jednak szokuje mnie samo CIGames. Wiadomo było, że wersja beta ma mnóstwo błędów, co stanowiło mocne ostrzeżenie (pisałem o tym: link), a jednak nie dopracowali tej gry i teraz w komentarzach widać, że główny zarzut to bugi. Również Lords Of The Fallen miał sporo błędów. Spółka musi mieć jakiś bałagan w środku albo olbrzymią presję czasu (kredyty do spłaty?), że puszczają niedopracowane gry.
Jaką naukę warto jednak wynieść z tej sytuacji?

Po pierwsze dywersyfikacja (ale to już jest chyba nudne takie powtarzanie).
Po drugie w przypadku gamedevów pamiętaj o pewnej regule „kupuj plotki, sprzedawaj fakty'. We wszystkich analizach producentów gier jak mantra powtarza się, że spółka pracuje nad jakąś grą, jest to kluczowy projekt i ma przynieść niezły dochód. W oczekiwaniu na jej debiut kurs rośnie. Dlatego w kursach jest już wliczony sukces gry i bardziej prawdopodobne jest rozczarowanie niż pozytywne zaskoczenie debiutem. I mam wrażenie, że ludzie o tym zapominają. Lepiej więc przed samą premierą wyjść.
Staraj się wyczuć sentyment inwestorów. Jeżeli przed ważnym wydarzeniem (informacją) jest oczekiwany sukces to gdy on nastąpi to nie będzie dużej reakcji ale jeżeli nie spełni się to może być mocna negatywna reakcja. 

4 komentarze do “Na szybko: panika na CIGames musi czegoś uczyć

  • 26 kwietnia, 2017 o 7:56 am
    Permalink

    Nic dodać, nic ująć. Chyba cały segment gier jest mocno przewartościowany. Ja trzymam się z daleka ale faktycznie w przypadku plotek można trochę zarobić na grach.
    Dobre rady.Pozdrawiam
    darek

  • 26 kwietnia, 2017 o 11:27 am
    Permalink

    Dużo też zależy od spółki, CIG niestety jest znany ze słabej jakości gier – zdziwiony byłem, że ktoś wierzył, że tym razem będzie inaczej. Co innego np taki CD Projekt – oni postawili na jakość a nie na ilość – pytanie czy jakość i renoma przekładają się na realne zyski dla firmy.

    • 26 kwietnia, 2017 o 12:37 pm
      Permalink

      w branży gier tak, ponieważ wielu graczy patrzy na studio. przykładem są stale wysokie rankingi dla gier znanych producentów np bioware

  • 26 kwietnia, 2017 o 1:03 pm
    Permalink

    Co wiecej, chodza plotki (np. Art na conowego.pl) ze cig miesza przy opiniach uzytkownikow stad takie rozbieznosci ocen w stosunku prasa/uzytkownicy. Moze byc nieciekawie . Jak upadna, to cala branza dostanie rykoszetem.

Możliwość komentowania została wyłączona.