QUERCUS TFI – po burzy wychodzi słońce?

Zbieg wielu niekorzystnych wydarzeń zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych spowodował, że Quercus został mocno przeceniony na giełdzie, choć ostatnio trochę odrobił.

Obligacje GetBack, bessa na MiŚ-ach, odpływ aktywów, regulacje MIFID II oraz przymusowe obniżenie opłaty stałej. To pasmo nieszczęść.

I wydaje się, że wszystkie te negatywne czynniki zostały już z nadmiarem uwzględnione w cenie.

 

Nieszczęścia zaczęły się od upadku GetBack. Okazało się, że fundusze Quercusa zainwestowały ponad 80 mln zł w obligacje GetBack. Warto jednak pamiętać, że Quercus i Sebastian Buczek wzięli na siebie straty na tych obligacjach i odkupili toksyczne obligacje. Takie sytuacje pokazują, kto jest wiarygodny na tym rynku.

Jednak etykietka „umoczeni w GetBack” przylgnęła do Quercusa i zaczęły się odpływy ze sztandarowego funduszu Ochrony Kapitału.

Również bessa na MiŚ-ach, z którymi zawsze był kojarzony Quercus wpłynęła na odpływy środków.

Kiedyś fundusze MiŚ (Agresywny i Selektywny), które miały aktywa po blisko 1,5 mld zł obecnie stanowią niewielki udział w aktywach – Agresywny poniżej 200 mln zł, a Selektywny został zastąpiony funduszem o innym profilu inwestycyjnym.

Struktura aktywów w zarządzaniu:

Pod koniec 2019 roku odwrócony został niekorzystny trend poziomu aktywów w zarządzaniu. Na koniec roku wyniosły 2,64 mld zł, co oznacza wzrost  o 169 mln zł w II półroczu 2019 r. Jest to głównie zasługa funduszy bezpiecznych – Ochrony Kapitału i nowo wprowadzonych – Dłużnego i Obligacji Skarbowych.

 

Do nieszczęść doszło wdrożenie regulacji MIFID II, która utrudniła dystrybucję jednostek uczestnictwa w funduszach. Zgodnie z nowymi wytycznymi bankom bardziej opłaca się dystrybuować własne fundusze niż zewnętrznych TFI.

Przy okazji MIFID II wprowadzona została regulacja obniżająca maksymalną wysokość opłaty stałej nakazująca stopniowe zejście do 2%. To oczywiście uderza w osiągane przychody przez TFI. Quercus również musiał obniżyć opłatę w kilku funduszach (szczegółowe wyliczenie w poniższej analizie).

 

Zabezpieczenie przed obligacjami GetBack spowodowało, że przez 2 lata Quercus nie przeprowadzał corocznego skupu akcji, który niestety robi zamiast uczciwszej dywidendy.

Jednak w tym roku powinien wrócić do dzielenia się zyskami z akcjonariuszami.

 

Wstępny zysk netto wyniósł 18,9 mln zł, jednak był on powiększony o 3,2 mln zł z tytułu przeszacowania ekspozycji na GetBack. Bez tego zdarzenia zysk netto wyniósł 15,7 mln zł.

Widać, że biznes skurczył się. Jednak wciąż spółka generuje zyski, ma duże rezerwy gotówkowe i zapewne wróci do skupu akcji. Odwrócona została niekorzystna tendencja poziomu aktywów w zarządzaniu.

I te czynniki powodują, że kurs odbił się mocno od dna.

Zapraszam do zapoznania się z analizą QUERCUS TFI na Portalu Analiz : https://portalanaliz.pl/analiza/115/Analiza-QUERCUS-TFI—Q3-2019