Zwroty w Steam obniżają sprzedaż

Przeglądając raport Creepy Jar można znaleźć różnice w ujęciu sprzedaży Green Hell w III kw. W jednym miejscu jest to 84 tys. sztuk, a w innym 71 tys. Okazuje się, że wynika to ze zwrotów jakie umożliwia Steam.

Jak wytłumaczył przedstawiciel spółki Creepy Jar:
przychód dotyczy 71 tys szt sprzedanych egzemplarzy (sprzedaży netto); Wykres [tam jest 84 tys.] pokazuje natomiast sprzedaż brutto czyli pierwotną, przed dokonanymi zwrotami, o których informacja dla developera nie jest widoczna na platformie firmy Valve (STEAM) na bieżąco. Zwroty przysługują klientom, którzy grali łącznie krócej niż 2 h”.

Czyli ze sprzedaży brutto 84 tys. sztuk, aż 15% (13 tys.) zostało zwróconych. Zatem podana sprzedaż 117 tys. egzemplarzy na wczoraj nie uwzględnia zwrotów, a sprzedaż netto mogła nie przekroczyć 100 tys.
Wszystko to dzieje się w związku z regulaminem Steam, który takie zwroty umożliwia.
Opis warunków jest tu: link
„Możesz poprosić o zwrot pieniędzy za prawie każdy zakup na Steam — powód nie ma znaczenia. Może twój komputer nie spełnia minimalnych wymagań sprzętowych, może gra została zakupiona przez pomyłkę, a może po godzinie ci się po prostu znudziła.
To bez znaczenia. Valve, na prośbę poprzez stronę help.steampowered.com, zwróci pieniądze z dowolnego powodu, jeśli prośba została przesłana w ciągu 14 dni od daty zakupu, a produkt był uruchomiony przez mniej niż 2 godziny. Więcej informacji znajdziesz poniżej, ale nawet jeśli nie spełniasz opisanych przez nas warunków zwrotu pieniędzy, możesz i tak wysłać prośbę o zwrot, a my przyjrzymy się sprawie.”
Przyznam, że jest to furtka, która umożliwia wypróbowanie chyba każdej gry na Steam – byle nie przekroczyć 2 godz. gry.
Ciekawe ile zwrotów miało WW3, z którym był problem z uruchomieniem.
Zatem deweloper cieszy się poziomem sprzedaży, bo widzi tylko sprzedaż brutto, a potem dostaje info, że sprzedaż jest niższa, bo było sporo zwrotów.

9 komentarzy do “Zwroty w Steam obniżają sprzedaż

  • 8 listopada, 2018 o 9:37 am
    Permalink

    Dlatego trzeba z rozwagą podchodzić do premierowych komunikatów dotyczących sprzedaży, szczególnie jeśli oceny gier nie są w znacznej większości pozytywne.

    Co do WW3 to mogło być sporo zwrotów. W przypadku premier Steam zwraca też czasem pieniądze po przekroczeniu tych 2 godzin, szczególnie jeśli dużo osób skarży się na problemy techniczne. Na przykładzie WW3: Gra cały czas się ładuje(włącza), a Steam przez ten czas nalicza czas spędzony w grze.

    Z tym wypróbowaniem każdej gry to przesada, bo nadużywanie opcji zwrotu jest karane na Steam.

    • 8 listopada, 2018 o 10:08 am
      Permalink

      Skoro regulamin pozawala, to na jakiej podstawie mieliby karać?
      Regulamin mówi, że nawet jeżeli gra wyda się nudna to można zwrócić.

    • 8 listopada, 2018 o 10:10 am
      Permalink

      Faktycznie w regulaminie jest zastrzeżenie:
      "Zwroty pieniędzy mają polegać na usunięciu ryzyka związanego z kupowaniem produktów na Steam — nie jako sposobu na zdobywanie darmowych gier. Jeśli według nas będziesz nadużywać zwrotów pieniędzy, możemy przestać je przyjmować. Nie uważamy za nadużycie zażądania zwrotu pieniędzy za produkt zakupiony przed wyprzedażą i ponowne kupienie tego produktu po obniżonej cenie."

  • 8 listopada, 2018 o 11:53 pm
    Permalink

    Dla 117 tys sprzedanych sztuk raczej procent zwrotów już nie wynosi 15%. Najwięcej zwrotów jest w dniu premiery, później % zwrotów sukcesywnie spada. Gracze wiedzą co raz więcej o danym tytule, wiedzą czego mogą się spodziewać, trafiają na co raz więcej opinii i recenzji oraz dostają po pewnym czasie z reguły produkt znacznie bardziej dopracowany (optymalizacje i łatanie błędów).

    Pozdrawiam,
    RobertU.

    • 9 listopada, 2018 o 7:28 am
      Permalink

      117 – 13 (na 30.09) = 104 tys.
      Tak więc jest ok. 100 tys. jak się odejmie kolejne kilka tysięcy (jest 14 dni na zwrot).
      Na SteamSpy ciągle GreenHell jest w granicach 50000-100000.

    • 9 listopada, 2018 o 7:53 am
      Permalink

      Dane ze SteamSpy są niezbyt dokładne od kiedy na Steam ustawienie profili graczy domyślnie jest jako prywatne(czyli nie widać posiadanych gier). SteamSpy liczy tylko użytkowników z publicznym profilem. Zmiana ta była jakoś w kwietniu. Prawdopodobnie Steam wystartuje z własną inicjatywą, ale nie wiadomo kiedy.

    • 9 listopada, 2018 o 8:18 am
      Permalink

      A tego nie wiedziałem. Dzięki za info. To faktycznie może być istotne.

    • 9 listopada, 2018 o 9:20 am
      Permalink

      Wyraziłem się trochę niejasno. SteamSpy wcześniej liczyło użytkowników z publicznym profilem. W tej chwili używają innych algorytmów, a dane ze Steam mają w to niewielki wkład(gdzieś nawet wyczytałem, że są dodatkowo zaokrąglane).

      https://galyonk.in/whats-going-on-with-steam-spy-deed5d699233

      Z tego powodu SteamSpy jest według mnie bezużyteczny jeśli chodzi o liczbę użytkowników i sprzedaż.
      Najbliższą alternatywą są dane podawane przez developerów(dostępne tylko dla nich na Steam). Prócz tego ewentualnie liczba graczy online (Steamdb.info) i lista Steam global top sellers(porównując do danych sprzedażowych sąsiednich pozycji).

Możliwość komentowania została wyłączona.